Szachy to wyjątkowo "ciężki" sport, szczególnie jak nosi się role wykładziny i tysiące stolików i krzeseł.

 

Fotorelacja

Nieszczęście na nas spadło jak grom z jasnego nieba - zepsuł nam się ploter. Nie znalazł się w obrębie 100 km fachowiec, który by go naprawił. Do akcji wkroczył Jacek. Kupił 16 kabli, 12 płytek i własnymi ręcami i pomocy Sławka NAPRAWILI PLOTER. HURRRA!!!! Od jutra zakładamy w mosirze firmę do napraw sprzętu elektronicznego. Naprawy gwarantowane !

 

Fotorelacja

 Cóż byśmy robili bez naszej straży. Tym razem pomogli nam przy awarii kotary.

 

Fotorelacja

 "Ernest do dyrektora na dywanik bo pracujesz bez..." czyli pełna kontrola nad pracownikami.

 

 

Fotorelacja

 Zapał nie mija a poziom gry coraz wyższy. Niebawem rozpoczną sę Mistrzostwa Mosiru !!! Szykujcie się panowie (oczywiście panie również).

 

 

Fotorelacja

 Tego jeszcze nie było. Nasi fachowcy od wszystkiego tym razem przygotowali nam nielada ucztę i własnoręcznie przygotowali 80 kg krupnioków, żymloków i innych smacznych wyrobów. Lodówki wszystkich pracowników "pękają w szwach" a świnie w okręgu 30 km pochowały się. Degustacji dokonaliśmy wspólnie grilując wyroby na Księżej Górze. Mniam, mniam.

 

Fotorelacja

 Na piątkowym graniu jest nas coraz więcej. Z kondycją i techniką coraz lepiej. Jeszcze trochę i pracownicy na boisku będą walczyć o premie.

 

Fotorelacja

 Jak jest wszyscy widzą, ale jak było nie wszyscy już pamiętają.

 

Fotorelacja

 Nasz gorący Jacek przesyła gorące pozdrowienia z gorącego kraju. A my musimy marznąć.

 Czyż można lepiej propagować sport. Nasze panie nie tylko dobrze rachują ale czynnie urawiają sport (choć pani Iza na razie zajmuje się szkoleniem młodzieży).To się nazywa usportowiony MOSIR !!!

 

Fotorelacja

 Kto żyw ruszył do malowania linii trzech boisk do badmintona. Niebawem Wielki Turniej. Niech "górka" już się rozgrzewa. Pomalować linie to pikuś, ale doczekać się aż wyschną (i czy wyschną) to dopiero wyczyn !!!

 

 

Fotorelacja

 

 

W nadchodzacym Nowym Roku życzę (wraz z moimi czekoladowymi koleżankami) wszystkim pracownikom Mosiru samych sukcesów, dużo radości, świętego spokoju i spokojnego szefa. Dziękuję za dobry 2010 rok.

Marian Prodlik